Sezon turystyczny w Albie inauguruje Vinum – impreza dedykowana nowym rocznikom win z regionu Langhe i Roero, takich jak chociażby Barolo, Barbaresco, Barbera d’Alba, Dolcetto, Langhe Nebbiolo, Alta Langa, Moscato d’Asti. Wydarzenie gości co roku w tygodniu na przełomie kwietnia i maja ożywiając nieco zaspane miasteczko po zimie. Jest to czas kiedy wąskie uliczki starego miasta zapełniają się turystami i mieszkańcami, a główne place zamieniają się w wyspy degustacyjne – zarówno wina jak i innych lokalnych specjałów.
Kategoria: Alba
Czas trufli
W ostatni weekend Międzynarodowych Targów Białej Trufli w Albie (Fiera Internazionale del Tartufo Bianco d’Alba) pomimo zapowiadanych pesymistycznych prognoz, pogoda okazała się litościwa. Sobotni bazar w centrum miasta w promieniach słońca wyglądał jeszcze bardziej kolorowo niż zwykle i jak przystało na sezon grzybowy na stoiskach nie zabrakło dorodnych prawdziwków oraz nieco mniejszych okazów białej trufli. W tym roku jesień specjalnie nie rozpieszczała winogrodników, natomiast zbieracze cennych grzybów mieli pełne ręce roboty, co natychmiast przełożyło się na ceny szarego diamentu. I tak, jak w zeszłym roku kazano sobie płacić 4-4,5 € za 1 gr, tak w tym roku ceny oscylowały wokół 2,5 – 3,5 € za 1 gr, a w ostatnim dniu festiwalu można było kupić po okazyjnej cenie 2 €/1 gr. Cóż, i tak tanio to nie jest, ale w końcu trufle, tak jak klejnoty, muszą kosztować słono.
Jesienne ucztowanie w Langhe i Roero
Początek jesieni to według mnie najlepszy czas na zwiedzanie Langhe i Roero. Krajobraz powoli przybiera jesienne barwy głównie dzięki winorośli, która zabarwia się na czerwono, żółto i pomarańczowo, słońce nie przestaje świecić, a ciepłe, ale nie gorące powietrze zachęca do spacerów, oglądania starych miasteczek i … degustowania wina. W winnicach robota pali się w rękach. Winiarze posiłkując się prognozą długoterminową podejmują strategiczne decyzje czy już rozpocząć winobranie, czy jeszcze poczekać pozwalając winogronom dojrzeć na słońcu. Pasjonaci czerwonego trunku chętnie uczestniczą na każdym etapie prac obserwując na żywo jak ciężkie, nabrzmiałe od soku owoce powoli zamieniają się w napój bogów.
Vinum 2013 – relacja
Wiosna w Piemoncie w tym roku nas nie rozpieszcza. Winiarze i mieszkańcy narzekają na zbyt obfite opady deszczu, niebo częściej przybiera szary niż błękitny odcień i tylko soczysta zieleń trawy, krzewów i drzew, ćwierkające za oknem ptaki i biegające po murach domów jaszczurki przypominają, że mamy jednak wiosnę, a nie jesień. Oprócz eksplodującej życiem przyrody, Alba, pomimo szarości za oknem, rozkwita w końcówce kwietnia i wabi do siebie ciekawymi wydarzeniami. I tak podczas długiego weekendu (27 kwietnia-1 maja) już po raz 37 miasto było gospodarzem Vinum, imprezy poświęconej wybornym trunkom Langhe i Roero.
Truflowy zawrót głowy
Trufle – u jednych wzbudzają zachwyt, u innych zdziwienie. Bo przecież nie każdy jest w stanie zrozumieć dlaczego ludzie tracą głowę dla tego brzydkiego i dziwnie pachnącego grzybka. Jedno jednak jest pewne nie jest to pokarm dla ubogich. Tegoroczne ceny szlachetnej białej trufli oscylują wokół 4-4,5 € za 1 g, wyjątkiem były dwa ostatnie tygodnie Targów w Albie kiedy spadły do 3,5 €/1 g. Mimo wszystko jednak chętnych nie brakowało, a całe wydarzenie, czyli Międzynarodowe Targi Białej Trufli (Fiera Internazionale del Tartufo Bianco d’Alba) przyciągnęło turystów z całego świata (w lokalnej gazecie wyczytałam, że Centrum Informacji Turystycznej w stolicy Langhe odwiedziło 24 424 osoby, co jest o 6,22 % więcej niż w zeszłym roku).
Średniowieczna Alba
Konstrukcje zamków, wiedźmy serwujące grzane wino, mnisi wydający jadło, zawody jak za dawnych czasów i wszechobecny zapach pieczonego mięsa, w tym nawet prosiaków obracanych na ruszcie. Alba dała się ponieść maszynie czasu i całe centrum miasteczka przybrało średniowieczny charakter. Il Baccanale del tratufo oraz il Borgo si rievoca, bo tak nazywały się imprezy, rozpoczęły się w sobotę 20 października późnym wieczorem, a skończyły w niedzielę przed kolacją.
Parada folkloru
Tym razem pokażę Albę z nieco innej strony – Albę, która potrafi nie tylko dobrze karmić, ale również szanować swoją historię i żartować. Już od 80 lat (z przerwami) odbywa się tu bowiem Palio degli Asini, czyli wyścig osłów. Impreza ma miejsce co roku, w pierwszą niedzielę października, na początku Międzynarodowych Targów Białej Trufli w Albie i niewątpliwie jest jedną z najbardziej oczekiwanych atrakcji turystycznych Piemontu.