Dogliani to kolejna niewielka (niespełna 5000 mieszkańców) miejscowość na mapie południowego Piemontu. Miasteczko przecina niewielki potok Rea dzieląc je na dwie części. Oddalone o 28 km od Alby stanowi ważne centrum ekonomiczne i kulturalne dla wiosek i mniejszych miasteczek zachodniej części Langhe.
Tag: Dolcetto
W krainie Dolcetto
Dolcetto to najpopularniejszy szczep w Piemoncie, z którego wytwarzane jest wino o tej samej nazwie. Wspominałam już o nim przy okazji miasteczka Diano d’Alba. Tym razem zaprowadzę Was w nieco inny zakątek Langhe, do miasteczka Clavesana, w pobliżu Dogliani. To właśnie tutaj ma swoją siedzibę spora winiarnia – spółdzielnia zrzeszająca ponad 350 rodzin uprawiających winorośl na wysoko położonych stokach z widokiem na rzekę Tanaro oraz królujący w oddali szczyt Monviso.
Diano – panorama na okrągło
W Langhe (południowy Piemont) można podziwiać panoramę okolic właściwie z każdego miasteczka, a często nawet z drogi. Są jednak miejsca, z których winnice wyglądają jak zielone, wszechobecne morze i okrągłe wzgórza kontrastują z ostrym rysem ośnieżonych szczytów Alp. Takie właśnie niesamowite widoki oferuje nam Diano d’Alba.
Już sama droga jest relaksująca, pełna wspaniałych krajobrazów. Jeśli przyjedziecie tu z Alby, to po lewej stronie możecie dostrzec jej panoramę. Nie jest to być może najlepszy widok na stolicę Langhe, ale daje pogląd o jej wielkości, a do tego bez problemu dostrzeżecie wszystkie jej wieże w pełnej krasie.
Najwyższy punkt Diano leży na wysokości 496 m n.p.m i z tego miejsca można podziwiać ośnieżone szczyty Alp i okoliczne wzgórza. Bez żadnego wysiłku możecie cieszyć się widokiem 360° siedząc na ławeczce w cieniu drzew. Najlepiej wybrać się tu albo na wiosnę, kiedy powietrze jest jeszcze na tyle przejrzyste, że można dostrzec każdy szczegół krajobrazu, a jeśli latem, to nad ranem. W ciągu dnia wysoka temperatura oraz wilgotne powietrze znacznie ograniczają widoczność i gór już nie ujrzycie. Czytaj dalej „Diano – panorama na okrągło”
Zachód słońca z lampką Barolo
Każdy powód jest dobry, żeby lepiej poznawać okolice, a co dopiero zachęta w postaci degustacji wina w przepięknej scenerii. I tak wybrałam się do jednego z ładniejszych miasteczek w Langhe (południowy Piemont). Serralunga d’Alba już kilka razy miałam okazję podziwiać z daleka, przyszedł zatem czas, żeby przyjrzeć mu się z bliska.
Restauracje pod chmurką
Kiedy ostatnio widzieliście ludzi spacerujących z kieliszkiem wina po centrum miasta?… Ja podczas weekendu na przełomie kwietnia i maja, w Albie. 🙂 Wtedy rozpoczęło się wielkie winne imprezowanie. Centrum miasta zamieniło się w olbrzymią restaurację pod chmurką (niestety czasem dosłownie, bo chmur nie brakowało…), a bohaterem numer jeden było oczywiście wino produkowane w okolicznych winnicach! Jednym słowem frajda dla wszystkich miłośników enoturystyki.
Co roku, w Albie, w tym samym czasie odbywa się impreza pod nazwą Vinum, której towarzyszą liczne atrakcje związane z kulturą jedzenia, picia wina i z turystyką okolic Langhe e Roero (południe Piemontu, w północnych Włoszech). W tym roku była już jej 36 edycja. Podczas Vinum każdy ma okazję skosztować najnowszego rocznika Dolcetto, Barbera i innych wybornych win z okolic, w tym debiutującego Barolo (z 2008 roku). A smakować można na różne sposoby. Ale po kolei. Czytaj dalej „Restauracje pod chmurką”