Karnawał w Ivrei

Wczoraj uczestniczyłam w istnym pomarańczowym szaleństwie, które na dobre rozpoczęło świętowanie karnawału w IvreiStorico Carnevale di Ivrea. Bitwa, której byłam świadkiem to niesamowita mieszanka zabawy i agresji, przy akompaniamencie wszechobecnego zapachu pomarańczy. Nawet jeśli jesteś tylko widzem musisz bardzo uważać, żeby nie dostać zbłąkanym owocem w głowę… Karnawał w Ivrei to nie tylko walka, ale również wspaniała parada z udziałem historycznych i legendarnych bohaterów, z uroczą Młynarką (la Mugnaia) na czele. Już niebawem znajdziecie na moim blogu artykuł opisujący jedną z najsławniejszych na świecie imprez karnawałowych! Poniżej kilka zdjęć, które zrobiłam wczoraj.

Ivrea (Piemont, Włochy), bitwa na pomarańcze
bitwa na pomarańcze

Ivrea (Piemont, Włochy), bitwa na pomarańcze
uczestnicy bitwy na wozach
Ivrea (Piemont, Włochy), bitwa na pomarańcze
prawdziwe szaleństwo…
Ivrea (Piemont, Włochy), la Mugnaia
la Mugnaia – główna bohaterka karnawału
uliczka Ivrei podczas karnawału
uliczka Ivrei podczas karnawału

6 thoughts on “Karnawał w Ivrei

  1. Cięzko, tą atmosfere opisać, zdjęcia ani filmy nigdy tego nie przekażą. To trzeba zobaczyć, do dzisiaj jestem pod wrażeniem 🙂

    1. To fakt. Bitwę widziałam trzy razy i za każdym razem udzielają mi się emocje walczących! A robienie zdjęć podwyższa dodatkowo ciśnienie, to trochę jak być reporterem wojennym.:)

      1. Fakt, trochę jak na wojnie się czułem, oberwałem niejeden raz, pal licho, aparat też oberwał i miałem niezłego stracha, że się z nim pożegnam.
        Na szczęscie, i ja i sprzęt żyjemy 🙂

Skomentuj Monika Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *