W ostatnią niedzielę centrum Alby zamieniło się w olbrzymi wine bar na świeżym powietrzu. Turyści oraz mieszkańcy Langhe i Roero tłumnie uczestniczyli w Festa del Vino. Od godziny 14 do 20.00 można było wypróbować różnego rodzaju wspaniałych win, a do dyspozycji było aż ok. 700 etykiet z Piemontu!
Kategoria: Alba
Święto białej trufli tuż, tuż
W Albie już od najbliższej soboty, czyli od 6 października rozpocznie się jedno z największych i najważniejszych wydarzeń nie tylko w Piemoncie, ale również we Włoszech – Międzynarodowe Targi Białej Trufli (Fiera Internazionale del Tartufo Bianco). Impreza potrawa aż do 18 listopada. Niewątpliwie będzie to niesamowita gratka nie tylko dla miłośników trufli, ale również wszystkich, którzy zechcą odwiedzić okolice i podziwiać jesienny krajobraz okalających wzgórz.
Mercato di Alba
W każdą sobotę, niezależnie od pory roku i pogody, w centrum Alby (północne Włochy) odbywa się targ (mercato). Miasteczko zmienia się wtedy nie do poznania. Piazza Risorgimento, via Cavour, via Vittorio Emanuele, Piazza Marconi oraz Piazza Garibaldi przeistaczają się w olbrzymi supermarket pod gołym niebem. Od samego rana do obiadu, czyli mniej więcej do godziny 13.00 mieszkańcy Alby i okolic przyjeżdżają na zakupy. A kupić można tu prawie wszystko: od artykułów spożywczych (warzywa, owoce, wędliny, sery, gotowe dania na wynos), przez rośliny (kwiaty, zioła), ubrania (głównie made in China), wyposażenie wnętrz (obrusy, poduszki, itp.), aż po chemię i kosmetyki. Jednym słowem wyjdziecie stąd najedzeni, ubrani i jeszcze dom urządzicie…
Spotkanie z książką
Ostatnia sobota była upalna i można było skosztować odrobiny lata, spędzić trochę czasu na świeżym powietrzu. Zwłaszcza, że Alba zamieniła się tego dnia na salon z książką i księgarnie w centrum miasta zorganizowały spotkania z pisarzami. A wszystko z powodu Międzynarodowych Targów Książki (Salone Internazionale del Libro), które odbywały się między 10-14 maja w Turynie. Na targach byłam w zeszłym roku. Jest to olbrzymie wydarzenie, podczas którego można spotkać się nie tylko z autorami książek, ale również zrobić zakupy. W tym roku gościł (między innymi) znany i kochany przez Włochów, a zwłaszcza przez kibiców Juve, Alessandro del Pietro. Od jakiegoś czasu każdy dobrze szanujący się piłkarz wydaje książkę, nie mogło zatem zabraknąć i jego biografii.
#Albafoodcamp, czyli zlot blogerów
Podczas majówki miasto zorganizowało zlot blogerów. Byłam ciekawa nie tylko samego spotkania (w końcu z definicji zazwyczaj są to rozmowy w wirtualnym świecie), ale również chciałam poznać ludzi, którzy podobnie jak ja kochają pisać, są ciekawi świata i chętnie dzielą się z innymi swoimi spostrzeżeniami. Czytaj dalej „#Albafoodcamp, czyli zlot blogerów”
Wine tasting experience
Podczas Vinum świątynią wina był Palazzo dei Congressi w Albie, gdzie producenci prezentowali debiutujący rocznik. Po zaopatrzeniu się w kieliszek oraz wpłaceniu 12€, można było spacerować między stoiskami i próbować wybranego trunku. Oprócz tego, była możliwość zapisania się na Wine tasting experience, czyli degustacji pod okiem fachowca, która trwała ponad godzinę (20€).
Restauracje pod chmurką
Kiedy ostatnio widzieliście ludzi spacerujących z kieliszkiem wina po centrum miasta?… Ja podczas weekendu na przełomie kwietnia i maja, w Albie. 🙂 Wtedy rozpoczęło się wielkie winne imprezowanie. Centrum miasta zamieniło się w olbrzymią restaurację pod chmurką (niestety czasem dosłownie, bo chmur nie brakowało…), a bohaterem numer jeden było oczywiście wino produkowane w okolicznych winnicach! Jednym słowem frajda dla wszystkich miłośników enoturystyki.
Co roku, w Albie, w tym samym czasie odbywa się impreza pod nazwą Vinum, której towarzyszą liczne atrakcje związane z kulturą jedzenia, picia wina i z turystyką okolic Langhe e Roero (południe Piemontu, w północnych Włoszech). W tym roku była już jej 36 edycja. Podczas Vinum każdy ma okazję skosztować najnowszego rocznika Dolcetto, Barbera i innych wybornych win z okolic, w tym debiutującego Barolo (z 2008 roku). A smakować można na różne sposoby. Ale po kolei. Czytaj dalej „Restauracje pod chmurką”